W dniu 23 lutego 2016 roku klasa IB wraz ze swoją wychowawczynią udała się do teatru. Niby nic ciekawego i niezwykłego a jednak to wyjście okazało się być bardzo interesujące. Ale do rzeczy...
Przedstawienie pod tytułem „My, dzieci z dworca ZOO” odbyło się w znanym w Warszawie teatrze Kamienica. Na widowni była młodzież w różnych szkół. Nam trafiły się miejsca blisko sceny.
Spektakl ten to teatralna wersja popularnej wśród młodzieży książki dokumentalnej Kai’a Hermanna i Horsta Rieck’a pod tym samym tytułem. Opowiada ona historię dziewczyny o imieniu Christiane, która jako trzynastolatka przeprowadza się z rodzicami do Berlina i tam próbuje przywyknąć do nowego miejsca. Wraz ze swoimi nowymi znajomymi zaczyna eksperymentować z narkotykami. Z czasem sytuacja staje się coraz poważniejsza i dziewczyna wpada coraz bardziej w nałóg. Całe życie jej, i jej znajomych, kręci się wokół narkotyków i sposobów na ich zdobycie. Młodym ludziom wydaje się, że nareszcie żyją a tymczasem niestety każde z nich powoli stacza się na samo dno. Na szczęście mama głównej bohaterki orientuje się co dzieje się z jej córką i stara się jej za wszelką cenę pomóc.
Spektakl pełen był autentycznych, często pełnych przekleństw, rozmów. Pokazano różne stadia nałogu oraz konsekwencje jakie może to mieć.
Aktorzy byli bardzo przekonujący w swoich rolach i stąd też długie oklaski po spektaklu.
A oto niektóre z opinii naszych uczniów na temat spektaklu:
„Było to bardzo pouczające”
„Głównym celem tego przedstawienia była przestroga przed próbowaniem narkotyków i pokazanie co używki mogą zrobić z człowieka i do czego mogą doprowadzić”
„Z tego spektaklu można się dużo dowiedzieć o narkotykach oraz o tym że narkotyki to ‘szajs’’
„Nie warto brać narkotyków ponieważ można zmarnować sobie życie, wpaść w nałóg lub stracić życie”.
Tekst: K.K